Miałem takie same objawy jak piszecie wcześniej - serwis skontaktował się z Landi z Józefowa i wgrali mi zmodyfikowana mapę. Problemy ustąpiły.
Nie ustąpił tylko jeden problem - zbyt wczesne przełączanie się na gaz. Zimny silnik już po przejechaniu 100 do 300 metrów przełącza się na LPG nawet gdy na dworzu jest chłodno (15 stopni). Przełączenie mam ustawione na 60 stopni. Wie ktoś może ile powinna wynosić rezystancja czujnika temperatury?
Mam dokładnie ten sam problem. Moja Skodzianka odebrana w sierpniu z salonu Danelczyka w Lublinie ma przejechane obecnie 1470 km. Wczoraj byłem na regulacji instalacji po 1000 km zgodnie ze wskazówkami dilera. Przed regulacją bardzo często się zdarzało, iż po wciśnięciu sprzęgła przy dojeżdżaniu do skrzyżowania itp. silnik gasł. Mechanizm jest dokładnie taki jak opisał Pele. Po regulacji serwis zapewnił mnie że to się więcej nie powtórzy, jednak sytuacja wcale się nie poprawiła. Tak samo często gaśnie jak przed regulacją. Skoro ASO jest bezsilne to może ktoś się orientuje gdzie mogę usunąć tę usterkę na terenie Lublina albo okolic???
Boję się że jak pojadę do serwisu i opowiem im co jest grane to rozłożą bezradnie ręce albo stwierdzą że jestem nawiedzony i nic takiego się nie da zrobić... czyli mnie oleją... Jak z nimi rozmawiać? Czy rzeczywiście jest możliwość zdalnego uruchomienia tej funkcji z centrali Landi Renzo jak już dojadę do serwisu???
Chętnie zrobiłbym to sam ale zaraz zaczną mi robić problemy i straszyć utratą gwarancji...
Dzięki za Help!
*Martinez*, miałem dokładnie ten sam problem i lekarstwem na to było wgranie nowej mapy. Jeśli w Twoim ASO nie posiadają takowej, mogę Ci przesłać plik który wgrali do mojej skodzinki pod koniec zeszłego roku i jak do tej pory jest super.Dodatkowo włączyłem sobie ten pilot przy CUTOFF (i działa już od 1200 obr/min) w programie Landirenzo i jest rewelacja.Pozdro.
[ Dodano: Pon 20 Wrz, 10 23:26 ]
Moja mapa jest od Interauto Zakopiańska w Krakowie. Jeśli nie będą chcieli wgrać to powołaj się na ten salon. Jest to mapa numer 5(mają dokładnie 5 map do tego silnika-BFQ i wgrywają losowo która się przyjmie- tak mi powiedzieli panowie serwisanci).
Jak możesz to prześlij mi ten plik! Będę bardzo wdzięczny!!! Pytanie tylko czy będą chcieli to zrobić i nie będą robić problemów. Jutro z nimi pogadam. Dzięki za pomoc!!!
[ Dodano: Pon 20 Wrz, 10 23:45 ]
na maila oczywiście.... :wink:
[ Dodano: Wto 21 Wrz, 10 00:10 ] *Martinez*, jak będą robic problemy to zaproponuj im kontakt z bardziej doświadczonymi kolegami z tego serwisu:
skoda.interauto.krakow.pl
Mail doszedł i postaram się wdrożyć te ustawienia w "życie". Pogadam z nimi. Mam nadzieję, że to pojętni ludzie i będą wiedzieli co jest grane.
Bardzo bardzo dziękuję za pomoc!!!! Pozdrawiam!!!
Wobec dużego zainteresowania tematem wklejam link do pobrania mapy o której mowa.
Dla pewności przed wgraniem zalecam sprawdzenie parametrów Cutoff które są na wklejonym zrzucie mojego poprzedniego postu.
Pozdro.
[ Dodano: Wto 21 Wrz, 10 22:38 ]
Nie daję 100% pewności że mapka się przyjmie- nawet sami gazownicy w Interauto w Krakowie, gdzie serwisuję moją oktawkę twierdzą że mają 5 map do tego silnika(BFQ) i wgrywają metodą losową jedną z nich, a nóż widelec się przyjmie.
Nie daję 100% pewności że mapka się przyjmie - nawet sami gazownicy w Interauto w Krakowie, gdzie serwisuję moją oktawkę twierdzą że mają 5 map do tego silnika(BFQ) i wgrywają metodą losową jedną z nich, a nóż widelec się przyjmie.
I to mnie właśnie wkurza i skutecznie wstrzymuje przed załozeniem instalacji LPG do samochodu - jakoś nie uśmiecha mi się być królikiem doświadczalnym i wierzyć, że "a nóż widelec się przyjmie"... Sorry za OT.
Panowie mam podobny problem z gaśnięciem auta ale gaśnie tylko gdy rano pierwszy raz przełącza się na gaz i to nie zawsze tylko w następującej sytuacji:
-silnik pracuje na ok 3 tyś obrotów puszczam gaz i hamuje silnikiem w tym momencie się przełącza na gaz i jak dodam gazu to normalnie wszystko działa ale gdy wcisnę sprzęgło na bank gaśnie. Potem problem się nie pojawia danego dnia już nigdy. Nie mam pojęcia co to może być.
Co do ustawień gazu byłem w Landi renzo w Józefowie i sam Robert S. koleś odpowiedzialny za skodę w landi ustaiwiał mi całą instalkę na hamowni zrobili ok 200 km.
Zgłaszałem mu ten problem i nawet ustawił mi jakąś funkcję przy której wtryskiwacze benzynowe podają paliwo przez chwilkę gdy już pracuje lpg wyeliminował w ten sposób brak zasilania w paliwo silnika zanim gaz dotrze przez węrzyki do silnika.
Mam przejechane 40 tys. km i zauważyłem że na wolnych obrotach silnik trochę faluje i drży ale problem jest tez na pb więc nie wiem czy to świece czy przepustnica.
Panowie mam prośbę jeśli ktoś dysponuje programem diagnostycznym do landi renzo omegas to bym prosił o podesłanie na email pawiel41(małpa)wp.pl najlepiej w wersji polskojęzycznej. No i jakiś namiar na ten kabelek za pomocą którego mogę się połączyć.
Z góry dzięki pozdrawiam.
U mnie gasł w takich warunkach: jadę normalnie 90-120 km/h po równej drodze, następnie redukuję np. z 5 na 4 i potem na 3 (hamuję biegami spokojnie), a następnie wciskam sprzęgło i zrzucam na luz i hamuję hamulcami, żeby wjechać na stację benzynową - i w tym momencie silnik gasł. Zauważyłem, że właśnie w momencie naciśnięcia sprzęgła obroty spadały radykalnie w dół prawie do 0, jakby nagle nie dostał paliwa. Czasem samoczynnie silnik podwyższył obroty jak miał ponizej 500, ale czasem nie zdążył i zgasł.
Ja ten problem rozwiązałem następująco:
1. zapamiętałem pola, po których przechodzi "kropka" obrazująca punkt pracy silnika, odtwarzając dokładnie warunki, przy których zgasł (jechałem normalnie drogą, zjechałem w tym miejscu gdzie zgasł, kolega trzymał laptopa i uważnie patrzał na kropkę).
2. wrzuciłem mapę do exela i przeanalizowałem, gdzie na trójwymiarowej mapie znajdują się w/w pola.
3. W tych miejscach zaobserwowałem już wcześniej charakterystyczną "piramidkę", powstałą podczas autokalibracji. "Piramidka" oznacza, że gdy silnik zbliża się do punktu gaśnięcia (obroty spadają do ok. 500 obr/min przy minimalnym obciążeniu silnika), sterownik automatycznie to wychwycił podczas autokalibracji i zwiększył tam dawkę gazu o jakieś parenaście %. (patrz na str. 1 tego tematu http://forum.octaviaclub.pl/viewtopi...er=asc&start=0 , zamiesciłem tam oryginalną mapę zgraną ze sterownika - widać "piramidkę". Co ciekawe, nie ma tego dla innych ustawień dla silnika BFQ)
4. Rozszerzyłem ową "piramidkę" wraz z bezpośrednim otoczeniem - tak, żeby silnik dostał podwyższoną dawkę gazu nieco wcześniej, zanim jeszcze znajdzie się na poziomie około 500 obr/min. Teraz mam tak, że gdy zredukuję bieg (hamowanie silnikiem, otwarcie wtryskiwaczy 0 ms - cut off), a następnie zrzucę na luz, obroty silnika schodzą do ok. 700 obr/min i dostają się w strefę podwyższonej dawki gazu, co powoduje wzrost obrotów do normalnego poziomu. Zapobiega to gaśnieciu w 100%. Jeżdżę już z tym ustawieniem ponad 15 tys. km i nie zgasł ani razu.
P.S. popatrzcie wogóle na te mapy oryginalne dostarczone przez ASO - totalny badziew. Co krok to sterownik podwyższa dawkę, a za chwile obniża. Nie ma żadnej płynnosci. TAKA MAPA POWSTAJE ZARAZ PO AUTOKALIBRACJI BEZ ŻADNYCH KOREKT !!! To nie jest żadna mapa utworzona na hamowni, u mnie tak to wygląda gdy po prostu wykonam normalna autokalibracje na postoju. Jak do jasnej ciasnej ma to dobrze jeździc ???
tom.tom, masz rację w 1005, też zauważyłem ten problem z mapą, ale nie miałem na tyle chęci ani czasu żeby ją ręcznie przepisywać, więc włączyłem cut off czyli pilotowanie gazu(dawka zapasowa przy spadku poniżej ustawionych obrotów) i efekt jest ten sam.Samochód zwalnia obroty wolniej i wskazówka jakby osiadała delikatnie na 800 RPM. Picasso_26, poniżej masz link do softu który właśnie wrzuciłem na przekleja. Program jest z "witaminką".
Po wklejeniu kodu w opcję Pomoc> Informacje o> otrzymasz wszystkie funkcje(podstawowe + dodatkowe zakładki). Co do kabelka to jest ich mnóstwo. Ja kupiłem na allegro u gościa który ma stronkę:
Możesz ustawić jeden z chyba 8miu języków w tym polski 8)
[ Dodano: Wto 25 Sty, 11 15:32 ]
Sorki za klawiaturówkę .
Miało być 100& a nie 1005 :lol:
[ Dodano: Wto 25 Sty, 11 15:39 ]
Aha i jeszcze jedna ważna sprawa.
Jeśli masz Vistę to po zainstalowaniu Omegas ustaw we właściwościach skrótu do programu "uruchom jako administrator" i "uruchom w trybie zgodności z WinXP".
Wtedy nie będzie problemu z połączeniem.Vista to taka franca, która w tym konkretnym przypadku blokuje połączenie jeśli nie ma ono uprawnień administratora.
Paulob1 wielkie dzięki za info i programik zamówiłem sobie już ten interfejs. Myśle że wszystko będzie śmigać aż miło.
To będzie moja pierwsza przygoda z tym interfejsem więc jeśli możesz mi powiedzieć na co uważać żeby nic nie spierdzielić będę wdzięczny.
Jeśli dysponujesz jakimś manualem landi renzo i możesz go przesłać to będę wdzięczny.
Pozdro
Picasso_26, najważniejsze to zawsze przed jakimikolwiek zmianami zapisać konfigurację do pliku tak aby można było wrócić do tego co było i wgrać do sterownika stary plik. Reszta jest prosta jak bajka. Nawet do połączenia nie musisz niczego konfigurować, żadnych portów wirtualnych ani nic. Dajesz "połącz ze sterownikiem" i gotowe. tom.tom, Co do wersji sterownika i jego współpracy to nie sądzę żeby nie chciało to śmigać z nowszymi wersjami.
To przecież standardowa transmisja po porcie RS 232 który jest zmutowany przez kabel(a właściwie jego elektronikę we wtyku usb) na standard USB i w drugą stronę.Równie dobrze można by próbować wykorzystać do połączenia się z kompem LPG zwykłego interfejsu RS-USB ale po co jeśli kabelek z extra wtyczką od gazu kosztuje raptem 40 zeta :wink:
Witam Panowie.
Ogarnąłem temat z interfejsem i programem landi.
Zamieszczam zgraną od siebie mapę. Mapa była jakieś 10 tyś. km temu dopracowywana przez fachowców z landi renzo na hamowni u nich w Józefowie. Przyznam szczerze że auto chodzi bardzo dobrze i z wykresu ktory otrzymałem z hamowni do 120 km na godz. wykresy pracy na pb i wykres pracy na lpg się pokrywa potem auto na gazie jest słabsze o 2 KM w stosunku do pb. Ogólnie nie odczuwalne.
Nie wiem czy to wymaga jakiejś kalibracji po tych 10 tyś czy coś jeśli wszystko dobrze działa. Niech fachowcy zerkną.
Dodam że mój silnik był wyjątkowo wybredny i działy sie różne dziwne rzeczy dopiero po wgraniu tej mapy jest git. także Ci którym dzieja się cuda niech spróbują sobe wgrać taką mapę, ponoć silnik silnikowi nie równy.
Pozdrawiam
link do pliku: http://www.przeklej.pl/plik/skoda-oc...c-00270valmbq4
Witam Panowie.
Ogarnąłem temat z interfejsem i programem landi.
Zamieszczam zgraną od siebie mapę. Mapa była jakieś 10 tyś. km temu dopracowywana przez fachowców z landi renzo na hamowni u nich w Józefowie. Przyznam szczerze że auto chodzi bardzo dobrze i z wykresu ktory otrzymałem z hamowni do 120 km na godz. wykresy pracy na pb i wykres pracy na lpg się pokrywa potem auto na gazie jest słabsze o 2 KM w stosunku do pb. Ogólnie nie odczuwalne.
Nie wiem czy to wymaga jakiejś kalibracji po tych 10 tyś czy coś jeśli wszystko dobrze działa. Niech fachowcy zerkną.
Dodam że mój silnik był wyjątkowo wybredny i działy sie różne dziwne rzeczy dopiero po wgraniu tej mapy jest git. także Ci którym dzieja się cuda niech spróbują sobe wgrać taką mapę, ponoć silnik silnikowi nie równy.
Pozdrawiam
link do pliku: http://www.przeklej.pl/plik/skoda-oc...c-00270valmbq4
Witam. silnik 1.6 + lpg
Zaobserwowałem, że i u mnie gaśnie czasem silnik przy podjeżdżaniu do skrzyżowania lub na rondzie. Nie zdarza się to bardzo często, czasem 1 raz na dwa, trzy tygodnie, a czasem 2 razy dziennie - ale rzadziej niż częściej :? . Jak wydaje mi się, ma to miejsce przy próbie redukcji na niższy bieg, gdy zwalniam (i chyba przy wciśnięciu sprzęgła). Generalnie nie przytrafia się to przy pełnej butli gazu, lecz przy zużyciu około 1/3 butli lub większej ilości. Gasną przy tym zielone kontrolki wskaźnika gazu, zapala się się czerwona.
Po uruchomieniu silnika czasem przez chwilę pali czerwona kontrolka, a czasem startuje od jednej zielonej, później więcej zielonych.
Acha, z reguły ma to miejsce na jakimś przechyle (może to przypadek ?), albo lekkie wzniesienie w górę, albo pochylenie boczne spowodowane profilem drogi.
Czy może być to spowodowane opisywanymi tu zagadnieniami, czy też z jakichś innych powodów zawór odcina dopływ gazu?
Tom.tom,
mam serdeczną prośbę: czy mógłbyś mi podesłać mapę (ewentualnie wskazać link do takiej mapy) od Octavii z silnikiem BSE zamieszczoną przez Ciebie w formie wykresu Excela w tym wątku. Odtworzyłem sobie mapę wzorując się na Twoim wykresie, zapakowałem do komputera gazowego i... chodzi jak ta-lala !!! Ale tak myślę sobie że ta oryginalna, w oparciu o którą stworzyłeś wykres mogłaby "chodzić " jeszcze lepiej bo na wykresie jednostki podawane są z dokładnością do 5 jednostek...
Pozdrawiam,
Jaroslav92525
Pozdrawiam,
Jaroslav92525
----------------------- VAG ECONOMY czyli Skoda 1.6 MPI z LPG :-)
Tom.tom,
serdecznie dziękuję za pliki i za czas poświęcony na ich odnalezienie (w końcu trochę czasu od Twojego posta już minęło) ! Testy przeprowadzę w weekend a o rezultatach napiszę.
Jaroslav92525
Pozdrawiam,
Jaroslav92525
----------------------- VAG ECONOMY czyli Skoda 1.6 MPI z LPG :-)
Witaj Jarolsav92525
Mam pytanie jak powiodło się i jakie dało rezultaty wgranie mapy LPG dla silnika BSE od TomTom.
Czy jeżeli pomogło mógłbyś mi ją też podesłać.
Gaśniecie silnika pojawiało się tylko wtedy gdy hamując silnikiem np. na drugim biegu, schodziłem poniżej około 1100 obr/min i wciskałem sprzęgło ale tylko wtedy gdy na liczniku chwilowego spalania wyświetlała się wartość 0 L /100km (czyli tak zwany „cutoff”). Wyglądało to tak, że 5 na 10 przypadków po wciśnięciu sprzęgła obroty drastycznie leciały w dół do wartości około 500 obr/min a następnie układ sterowania sam zwiększał czas wtrysku co powodowało wyskok obrotów nawet do 1300 obr i opadanie do wartości biegu jałowego. W pozostałych 5 przypadkach, system tak jak by nie nadarzał za spadkiem obrotów i silnik gasł. Jadąc na benzynie taka sytuacja nie miała miejsca, jak już porządnie go przydusiłem to jedyny objaw jaki zauważyłem to minimalne zanurkowanie wskazówki obrotomierza i powrót do zakresu biegu jałowego ale nigdy nie udało mi się go w ten sposób zgasić
U mnie był ten sam temat po odebraniu O1 Tour BFQ z salonu, wgrano nowe mapy gazu i od tamtej pory problem gaśnięcia nie wystąpił. W tamtym czasie to samo przerabiał kumpel ze swoją O1 i rozwiązanie było identyczne.
W drugim aucie O2 Tour BSE także z fabrycznym LPG Landirenzo nigdy nie było z tym problemów. Wygląda na to, że spece z LR poprawili te mapy i po wyjeździe z salonu miałem ich poprawie dobraną wersję.
"coś być musi, do cholery, za zakrętem"
O1 Tour BFQ+LPG LR - BARRACUDA
O2 Tour BSE+LPG LR - MED
Komentarz